shape
UWE I WILI


Uwe a Willi w jednym familoku żili
Uwe nawierchu a Willi na dole.
Uwe spokojny nie wadził nikomu.
Willi larmowoł choćby w stodole.
To hund, to hazok, ciepoł w nich ryczkami,
ryczoł i wrzeszczoł i durch trzaskoł drzwiami.
Znerwowoł sie Uwe i złazi do niego
i pado " Willi, jo nie strzymia tego.."
A Willi na to:" Co komu do jemu, co jemu do komu,
ty pieroński giździe jo jest u sie w domu."
Nazajutrz Willi na szislongu chrapie
a tu mu z gipsdeki coś na kichol kapie zerwoł
sie z szislonga i leci na góra.
Klup, klup. Zawarte. Filuje bez dziura.
"Herr Jezus" co widzi, cołko izba w wodzie
a Uwe z wędkom siedzi na komodzie.
"Was machst du, Uwe?" "Fisze sobie łowie".
"Ale Uwe, dyć mie kapie po gowie"
A Uwe na to: "Co komu do jemu, co jemu do komu,
ty pieroński giździe jo jest u sie w domu"
"Mowę śląską należy uznać za jedną z najbardziej archaicznych gwar polskich.
Można bez przesady powiedzieć, że jest to najbardziej polska gwara spośród wszystkich polskich gwar
i że to uporczywe trzymanie się gwary,  umożliwiło Ślązakom, mimo ciężkiego położenia,
dochowanie swego rodzimego języka .. "
                                                                                         prof. Jan Miodek
 
shape